wtorek, 10 czerwca 2014

#1 i #2

Dzień 1:
serek wiejski lekki z cynamonem 122
serek wiejski lekki z cynamonem 122
serek wiejski lekki z cynamonem 122
red bull sugarfree  7,5
373,5kcal/621kcal

50 brzuszków, A6W, modlitwa

Dzień 2
serek wiejski lekki z cynamonem 122
red bull sugarfree 7.5
oshee zero 7.5
oshee zero 7.5
oshee zero 7.5
cola light 2
łosoś norweski w kawałkach 150g 243
tilapia mojito lime z piekarnika 59kcal
cola light 2
oshee zero 7,5
469/621kcal

Jak widać pierwsze dawa dni całkiem nieźle, tilapia i cola i ostatnie oshee z drugiego dnia dopiero w planach i zamierzam poćwiczyć dzisiaj jeszcze brzuszek i cycki. Niestety nie mogę wykonywać żadnych ćwiczeń angażuących nogi ani które wymagają ich zginania i prostowania bo mam rozwalone kolano. Rozciąganie też odpada ;/ Muszę się dzisiaj nauczyć jeszcze biologii i ogarnąć polski z całego roku, ale pewnie zabiorę się za to dopiero jak wrócę wieczorem do domu bo na razie jest zdecydowanie za gorąco. Mam nadzieję że nie usnę. Muszę się zebrać nie ma opcji. Mam być perfekcjonistką a nie jakimś leniwym grubasem. Pewnie gdybym była chudziutka to lepiej znosiłabym upał. No ale trudno. Świnie chodzą upocone.

3 komentarze:

  1. Piekne bilansiki *-* oby tak dalej skarbie :** trzymam kciuki za kolejne dni <333

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne cudowne cudowne bilanse! Tylko tak dalej!
    Zazdrość mnie zżera...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bilanse świetne oby tak dalej! ;) Serek wiejski z cynamonem? Chyba spróbuję ;P

    OdpowiedzUsuń